Jacques Lacan
Jacques Lacan był najwybitniejszym kontynuatorem Freuda, genialnym psychiatrą i psychoanalitykiem. Wprowadził do psychiatrii i psychoanalizy paradygmat lingwistyczny, a w 27 seminariach wygłoszonych w 27 latach nauczania, gęstych od filozoficznych, antropologicznych czy lingwistycznych odniesień ustosunkował się do całości życia psychicznego oraz egzystencji ludzkiej. Jest twórcą przełomowych teorii, na przykład trójpodziału strukturalnego psychiki, według którego psychoza nie jest chorobą, ale jedną z trzech podstawowych struktur psychicznych. Psychoanaliza lacanowska nie jest tylko rozbudowaną teorią, lecz pochwalić się może bardzo skuteczną praktyką klinicystyczną i jest przykładem wciąż żywego freudowskiego "leczenia mową".
Moja praca ma na celu zrozumienie tego, czego dokonał Freud.
(…) Podmiot zawsze dąży do zaspokojenia pierwotnej relacji matczynej. Innymi słowy, tam, gdzie Freud wprowadził dialektykę dwóch nierozerwalnych zasad (…) dokonuje się wyboru jednej z nich - zasady przyjemności i to na nią kładzie się cały nacisk, twierdząc że dominuje ona i ogarnia zasadę rzeczywistości. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
Psychoanaliza powinna być nauką o mowie zamieszkiwanej przez podmiot. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
O ile neurotyk zamieszkuje mowę, o tyle psychotyk jest zamieszkiwany, owładnięty przez mowę. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
I rzeczywiście, ostatnie słowo Freudowskiej antropologii, dotyczy tego, co opętuje człowieka i czyni z niego(…) nośnik jakiegoś rozumu, którego jest w większym stopniu ofiarą niż panem i przez którego jest z góry skazany. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
Niewykluczone, że można byłoby ustalić wymaganą minimalną liczbę podstawowych powiązań między znaczącym i znaczonym, żeby dany człowiek mógł zostać uznany za normalnego, a których nie ustanowienie lub zerwanie przesądzałoby o tym, że mamy do czynienia z psychotykiem."
"Nie mówię, że jest to (główna) sprężyna mechanizmu psychozy - ja mówię, że w tym przejawia się mechanizm psychozy.
~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
Pragnienie człowieka jest pragnieniem Innego.
Tym, czego was nauczam(…) jest to, że terminy, które wydają się stawać w relacji antytezy pragnienie i prawo, są zaledwie jedną i tą samą barierą, służącą do tego by zagrodzić wam dostęp do rzeczy. Volens, Nolens, pragnąc wkracza na drogę prawa.
~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
(…)dialektyka lęku przesuwa się ku zagadnieniu pragnienia(…) Pragnienie jest istotnie zasadniczym tłem, celem, punktem dojścia, również praktyką, wszystkiego tego, co jest zapowiadane tu w tym nauczaniu odnośnie przesłania freudowskiego… ~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
Lęk odgrywa rolę pośrednika pomiędzy pragnieniem a jouissance.
Tylko miłość pozwala juisance zniżyć się do pragnienia… Miłość jest uwzniośleniem, sublimacją pragnienia.
Pragnienie pozostaje zawsze w ostatecznym rozrachunku, pragnieniem ciała innego, i niczym innym jak właśnie pragnieniem jego ciała.
~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
(…)nauczam was, że samym fundamentem dyskursu międzyludzkiego jest nieporozumienie.
(Rozumiem-potykam Cie doskonale) (….) Rozumieć to zawsze zmierzać z trudem do nieporozumienia.
~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
Człowiek jest w sposób oczywisty jednym wielkim wytwórcą czegoś, co odnosząc się do niego, nazywa się troską. ~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
Popęd nie ma nic wspólnego z instynktem. ~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
Kiedy nie wiecie już, co ze sobą zrobić, szukacie państwo gdzie się obwarować. ~ (Lacan, Seminarium Lęk, 1962-63)
Żyjemy w społeczeństwie, w którym nie uznaje się niewolnictwa. Jest czymś oczywistym dla (...) filozofa, ze nie zostało ono wcale zniesione (...) ale jest ono wręcz (...) zjawiskiem rozpowszechnionym. Stosunek do całej gospodarki, jaki charakteryzuje tzw. wyzyskiwacza, jest (...) stosunkiem służebnym. Tak oto dualizm pan - niewolnik jest upowszechniony we wnętrzu każdego uczestnika naszego społeczeństwa. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
Podmiot tworzy sobie jakiś świat (...) stara się być z grubsza tym, czym przyjął, że jest(...) Nigdy nie zapominajcie, że nic z tego, co dotyczy zachowania istoty ludzkiej jako podmiotu (...) nie może wymknąć się spod władzy praw mówienia. ~ (Lacan, Seminarium III Psychozy, 1955-56)
'Ja' nie jest bytem, ale raczej czymś przypisanym do tego co mówi. ~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Jeżeli istnieje cokolwiek co ugruntowuje bycie, to jest nim z pewnością ciało (...) ~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Realne, powiem, jest tajemnica mówiącego ciała, tajemnicą nieświadomości. ~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Teraz oczywiste jest, że, nic nie jest, o ile nie jest powiedziane. ~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Nie istnieje taka rzecz jak związek seksualny, ponieważ czyjeś jouissance innego brane jako ciało innego jest nieadekwatne- perwersyjne z jednej strony, o tyle o ile Inny zredukowany jest do przedmiotu a, i szalone oraz enigmatyczne z drugiej strony, powiedziałbym.
(...)nie istnieje nic jak tylko spotkanie, spotkanie w parterze symptomów i afektów, wszystkiego co naznacza w każdym z nas ślad jego wygnania - nie jako podmiotu, ale jako mówiącego - jego wygnania z związku seksualnego.
~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Wszelka miłość oparta jest na jakimś związku pomiędzy dwoma nieświadomymi wiedzami.
(...) Prawdziwa miłośc kieruje się ku nienawiści.
~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Miłość (...) Zmienia rozumy - innymi słowy, zmienia dyskursy (...) dyskurs psychoanalityczny pojawia się kiedykolwiek istnieje ruch od jednego dyskursu do innego z nich. ~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Znaczony jest efektem znaczącego.
Znaczący jest powodem joissance(...) jest tym, co doprowadza joissance do zatrzymania się.
~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)
Podmiot jest niczym innym niż to, co ślizga się w łańcuchu znaczących.
Moja hipotezą jest, że jednostka, która jest dotknięta przez nieświadomość (...) ustanawia to, co nazywam podmiotem znaczącego (...) w formule minimum, iż znaczący reprezentuje podmiot dla innego znaczącego.
(...) podmiot okazuje się być (...) bytem, którego bycie jest zawsze gdzie indziej, jak pokazuje to orzecznik. Podmiot nigdy nie jest niczym więcej niż krótko trwającym i zanikającym czymś, albowiem jest podmiotem tylko poprzez znaczący dla innego znaczącego.
~ (Lacan, Seminarium Encore, 1973)